Módlcie się za mnie i nowego papieża
Wierni gorąco przyjęli Benedykta XVI podczas audiencji generalnej. Aula Pawła VI pękała w szwach, a kilka tysięcy osób zgromadziło się przed telebimami na placu św. Piotra.
Gdy papież zaczął tłumaczyć powody rezygnacji, wierni trzykrotnie przerwali mu burzą braw. Benedykt XVI wyraźnie poruszony z uśmiechem dziękował za wyrazy solidarności i sympatii. Prosił też o modlitwę za niego i jego następcę. W katechezie na Środę Popielcową apelował o nawrócenie i refleksję w czasie rozpoczynającego się wielkiego postu.
Joseph Ratzinger jako papież spotka się z wiernymi jeszcze dwukrotnie. Po 28 lutego zamieszka w klasztorze karmelitanek na terenie Watykanu, co wywołuje obawy, że Stolica Apostolska może okazać się dla dwóch papieży zbyt mała. Zdaniem wielu watykanistów rezygnacja Benedykta XVI może osłabić instytucję papiestwa, bo sprawujący dotychczas dożywotnio posługę papież, w świadomości wiernych stojący bliżej Boga, może od teraz składać urząd jak premier czy minister.